forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Użytkownik
olta1 napisał:
Joanna omlet z całego jajka? możesz podać przepis
Ja robię wg tego przepisu z ksiązki M.Dudek i M. Biblis Kuchnia Pięciu Przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych na str 155 - omlet nie ma * wiec mozna go podać dzieciom z alergią, ale Ty wiesz lepiej co możesz podać swojemu dziecku
Robie bez koperku.
Przepis:
- 2-3 jaja (ja daje zawsze 2)
- szczypta pieprzu ziołowego
- soli do smaku
- 2 łyżeczki mąki pszennej, kilka kropel cytryny
- szczypte kurkumy
- szczypte kminku mielonego
- szczypte czarnego pieprzu
Miksuje i wlewam na wczesniej rozgrzaną patelnie z oliwą i roztopionym masłem.
No ale jak masz książkę to tam jest kilka informacji od autorki.
Offline
a czy wy chleb to pieczecie sami czy kupujecie? bo chciałabym spróbować dać chlebka dla klary zaznaczam że mała jest uczulona na mąkę pszenną tak wyszło w testach dlatego chciałabym spróbowac jej dać chleba i zobaczyć jaka będzie reakcja tylko niewiem jaki chleb dać??
Offline
Użytkownik
Olta - moja Basia pieczywa prawie nie je. Czasem jak przychodzi i woła "ama" a nie jest to czas na kolacje to daje jej chlebka żytniego z amarantusem posmarowany masłem i jest zadowolona. Ale Ona je mało pieczywa - więc idzie bez niego żyć
Offline
Joanna a kupujesz ten chlebek? bo ja wolałabym dać małej chleba niż jakieś słodycze.
a czy robiłyście owsiankę z jabłkiem może straszy syn by się przekonał jakbym zrobiła?
Ostatnio edytowany przez olta1 (2012-05-28 13:04:30)
Offline
Użytkownik
olta1 napisał:
Joanna a kupujesz ten chlebek? bo ja wolałabym dać małej chleba niż jakieś słodycze.
a czy robiłyście owsiankę z jabłkiem może straszy syn by się przekonał jakbym zrobiła?
Tak, chleb kupuje. Niestety ale na wszystko czasu nie mam.
Ja robie Basi owsianke z przepisu z ksiązki (str.140), gdzie na końcu dodaje sie jabłko i banana. Basia uwielbia ta owsianke. To jest Owsianka bakaliowo-owocowa, no ale dzieci z alergią jeść jej nie mogą
No ale niżej na tej samej stronie jest przepis na Owsianke z jabłkiem - przeczytaj i sama stwierdź czy nie ma tam czegoś co Twojemu dziecku szkodzi - jak szkodzi to zmodyfikuj przepis - ja np z mojej owsianki usunęłam pestki dyni, bo córka jeszcze po prostu ich nie gryzie.
Powodzenia.
Offline
Użytkownik
olta -do owsianki możesz spróbować parę daktyli i trochę więcej miodu,zrobiłam taką mężowi-jak nie chciał jeść zwykłej tak tą pożarł i prosił o jeszcze:)wyszła pyszna(to wersja dla zdrowych raczej)
Chleb kupuję w piekarni furtak,mają bez drożdży,na zakwasie,pszenno-żytni taki jak trzeba:)pyszny nawet po 3-4 dniach,tylko trzeba grzanki potem robić-dzieciakom lepij gryźć.Olaf świeżego nie może,źle reaguje.
Pozdrawiam
Offline
Nowy użytkownik
Witajcie dziewczyny, czy któraś z Was ma doświadczenie w gotowaniu w szybkowarze, z książki Moniki i Magdy wiem , że dotyczy to przyprawiania na oko więc trzeba miec wprawę ale czy gotowałyście w ten sposób i o ile skraca to czas gotowania zarówno miesa jak i zupy
Mam jeszcze pytanie czy zamiast miodu ( "surowego" oczywiście, bo do gotowania go dodaję) można uzyć np. na chlebek syropu ze słodu jęczmiennego bądź kukurydzianego, bardzo boję się adasiowi podać miodu prosto za słoika. Po rybie dostał wstrząsu, więc jestem ostrożna.
A tak nawiasem to u nas trochę lepiej ze skórą, pije tylko cytrynówkę, która mu bardzo smakuje, herbatek odmawia w dalszym ciągu, może za jakiś czas się przekona.
Offline
olta1 napisał:
a czy wy chleb to pieczecie sami czy kupujecie? bo chciałabym spróbować dać chlebka dla klary zaznaczam że mała jest uczulona na mąkę pszenną tak wyszło w testach dlatego chciałabym spróbowac jej dać chleba i zobaczyć jaka będzie reakcja tylko niewiem jaki chleb dać??
ja piekę chleb na zakwasie. Po licznych próbach nieudanych znalazłam swój wypróbowany - zmodyfikowany na pp. Jest czasochłonny ale nie za bardzo pracochłonny. Trzeba się przy chlebie dobrze zorganizować żeby te 12h wpasować w swój rytm dnia.
witaj olta1. Moje dzieci też oporne są przy jedzeniu pp - najgorzej jest z zupami, które są najważniejsze. Jednak ciągle mam wrażenie że za mocno je przyprawiam. Nie umiem wyczuć tej "szczypty" żeby za dużo nie było ani za mało. Jednak jak daję im przekąskę typu chlebek 3zboża czy zwykły to zawsze smaruję masłem i dodaję przyprawy (imbir, cynamon,kardamon lub pieprz ziołowy) żeby "wyrównać". Tu cierpliwość jest najważniejsza - zmiany jednak powoli przychodzą ...
Jeździmy z dziećmi. Zawsze biorę skrzynki ze słoikami (owsianka, zupa, gulasz) i szukam takich miejsc aby aneks kuchenny był w pokoju. Taki ogólno dostępny to za mało. herbatki gotuję. Termos do wózka i do przodu! w torebce zawsze mam imbir i cynamon do posypania czegoś "grzesznego" czego dzieci na co dzień nie jedzą np gofra. No ale moje dzieci większe już (6 i 3) i "głupie nie są" widzą co inne jedzą więc im takiej dyscypliny nie udaje się zastosować:) Pozdrawiam cię ciepło. I głowa do góry.
A jeszcze taka uwaga, że jak już gotuję to w dwóch mniejszych garnkach jednocześnie - dwie różne smakowo zupy aby mieć wersję na zmianę. Jedno stanie a dwa smaki
Ostatnio edytowany przez edymal4 (2012-05-31 09:28:23)
Offline
moje dziecko strasznie uwielbia mięsa jadła by je non stop szczególnie te z zupy no i przeważnie woli indyka więc gotuję jej tak jak na zupę i daję do obiadu ale poza tym daję jeszcze w międzyczasie czy od tak dużej ilości mięsa może coś się stać??
Offline
Administrator
Olta, przepis na chleb, który mi zawsze wychodzi zostawiłam w wątku chlebowym na forum. Mięskiem się bardzo nie martw, z czasem się wyrówna i zacznie jeść warzywa i kasze. Szczególnie teraz latem, kiedy różnorodność warzyw będzie wielka. Możecie razem wybrać się na rynek, kupić to co jej wpadnie w oko i dołożyć to do obiadku obok mięska. Jang i jin się połączą i będzie dobrze. Pamiętaj, że do mięska musi być ciut czegoś kwaśnego.
Edymal, nie patrz na tego przykładowego gofra jak na coś "grzesznego". Programujesz w ten sposób siebie, dziecko i waszą przestrzeń. Uznaj, że jest to smakołyk, który ma wam przynieść przyjemność. Posypujesz go, bo smak jest wówczas lepszy. I z tak pozytywnym spojrzeniem masz większe szanse na radość i dobre strawienie gofra czy innej przyjemności.
Offline
Doradcalaktacyjny napisał:
Olta, przepis na chleb, który mi zawsze wychodzi zostawiłam w wątku chlebowym na forum. Mięskiem się bardzo nie martw, z czasem się wyrówna i zacznie jeść warzywa i kasze. Szczególnie teraz latem, kiedy różnorodność warzyw będzie wielka. Możecie razem wybrać się na rynek, kupić to co jej wpadnie w oko i dołożyć to do obiadku obok mięska. Jang i jin się połączą i będzie dobrze. Pamiętaj, że do mięska musi być ciut czegoś kwaśnego.
Edymal, nie patrz na tego przykładowego gofra jak na coś "grzesznego". Programujesz w ten sposób siebie, dziecko i waszą przestrzeń. Uznaj, że jest to smakołyk, który ma wam przynieść przyjemność. Posypujesz go, bo smak jest wówczas lepszy. I z tak pozytywnym spojrzeniem masz większe szanse na radość i dobre strawienie gofra czy innej przyjemności.
To samo posypanie a inne zupełnie spojrzenie... dzięki za uwagę
Offline
Czy wasze dzieci też mało jedzą jak jest tak ciepło? bo u mnie znowu Klara mało je, może dlatego że dałam jej ostatnio troszkę kiełbaski z grilla wiem że nie jest to dobre ale ja nie umiem jej odmówić jak ona stoi patrzy się jak wszyscy jedzą a swojego jedzenia nie chciała jeść więc żeby nie była głodna dałam jej. W sumie nic jej po tym nie było bo ogólnie po mięsie czy wędlinie nic jej nie jest najgorzej po truskawkach i mące pszennej.Niestety ale u mnie daję jej czasami coś co nie jest wg 5p próbuję i patrzę jak jej organizm zareaguje, ostatnio zjadła parówkę i było ok a jakie dziecko szczęśliwe było. Że nie mogła się powstrzymać by jadła i jadła.
Ogólnie jak już wcześniej pisałam tylko nikt mi nic nie odpisał że pracuję w gastronomii i wiem że ja nie przejdę na 5p robię to tylko ze względu na córkę i jej specjalnie gotuję a sama zjadam zwykłe obiady w pracy.
Offline
wydaje mi się, że zwiększa apetyt. Jest lepsza przemiana materii i dlatego tak jedzą. Moja też wiecznie głodna
chociaż przy tych upałach mniej je -tzn o 2 kanapki mniej w przedszkolu
Offline