forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Witam serdecznie!
Jestem mama 2 dzieciakow: Agatki - 6lat i Adasia - 10 miesiecy. Mieszkam daleko w Dundee (Szkocja).
Niedawnoprzeczytalam na forum dotyczacym alergii dzieciecych o diecie pp i jej zadziwiajacych wlasciwosciach.
W teorii moje dzieci nie sa alergikami.
Corka ma tendencje do przesuszonej skory i sporadycznie wystepujacych wysypek niewiadomego pochodzenia.
Nekaja ja dosc czesto bole brzucha (rano zwlaszcza), nog a takze przeziebienia i anginy.
Syn ma ladna skorke oprocz czerwonego przesuszonego placka na szyji, ktory bardzo swedzi, za uszkami i czesto pod kolanami.
Tutaj w Szkocji twierdza ze nie jest to alergia, tylko problem z termoregulacja. Jednak sama nie wiem...
Oboje z M myslelismy nad korekta swojego sposobu zywienia, a zwlaszcza jego dokladnego planowania,
bo oboje pracujemy i mamy malo czasu wolnego.
Jeszcze nie zdecydowalismy sie z M na przejscie na pp, ale myslimy intensywnie nad tym i chcemy dowiedziec sie wiecej.
Nie ukrywam ze bardziej ja .
Stad moje pytanie: od ktorej ksiazki zaczac czytac o pp?
Najlatwiej dostepna dla mnie jest elektroniczna ksiazka pani Moniki B.
i zastanawiam sie czy moge zaczac od tej pozycji, a potem dopiero siegnac po ksiazki pani Ani C.
Pozdrawiam,
Beata.
Offline
Administrator
Bro1977 spokojnie możesz zacząć od książek Moniki zacząć ,są napisane bardzo prosto i krok po kroku wszystko tłumaczą.
Czasu jednak na gotowanie trzeba trochę zarezerwować , szczególnie na początku kiedy się człowiek wszystkiego uczy jak mała dziewczynka.
Potem idzie jak z płatka..ja tez jestem mamą pracującą i gotowane rzeczy wkładam w słoiki.
Witam na forum.
Offline
Witam!
Ja na pp od paru miesięcy jestem oczywiście ze względu na mojego brzdąca z alergią. Powolutku jest coraz lepiej. Bardzo dziękuje Magdo za kilka porad telefonicznych. Teraz mam bardzo ciężki okres w życiu i jestem pewna, że radze sobie tylko i wyłącznie dzięki PP. Mimo, że czasu nie ma na obijanie się bo trza ugotować. Ale dzięki jedzonku siłę mam do tego i do zmagania się ze wszystkimi problemami. Rok temu (przed PP) leżała bym pewnie w kącie i płakała. Teraz dzielnie stawiam wszystkiemu czoła. Dzięki!
Offline
Administrator
Andziu serdecznie witam cię na forum. Całuski
Offline
Witajcie.
Jestem mamą prawie 3-letniego Kacperka i od września br. jesteśmy całą rodziną + pies na odżywianiu wg pięciu przemian. Forum Magdo jest super i już od jakiegoś czasu szukałam właśnie takiego miłego, kreatywnego i pełnego porad miejsca. Eureka! Znalazłam i zapuszczam korzenie Pozdrawiam.
Offline
Administrator
Witaj
Nietolerancję glutenu ładnie owsianką i pp wyprowadzisz bo u mojego też to było ( celiakie miał).
Cieszę się ,że dołączyłaś.
Offline
Administrator
Anulka witaj. Mam nadzieję ,że to forum pomoże tobie i wielu innym mamą w codziennych zmaganiach dietetycznych.
Offline
Nowy użytkownik
Witam wszystkich!
Jestem początkującą i poszukującą;-) Zaczynam gotować wg pp, przyznaję, że łączę z nią wielkie nadzieje:) Zawsze byłam sceptykiem co do leczenia konwencjonalnego. Synek po urodzeniu miał wysypkę, rozpoznanie azs, lekarz zaordynował kilka maści sterydowych, antybiotykowych i nie pamiętam już jakich, nie podałam ich. Przeszło po zastosowaniu kremu bez recepty dla atopików (nazwy nie pamiętam), kąpielach z dodatkiem nadmanganianu potasu. Karmiłam go piersią - byłam na diecie - bezmlecznej, okresowo bezglutenowej. Szukam sposobu, w jakki mogłabym pomóc moim dzieciom. Mam dwoje małych alergików - 1,5 roku i 3, 6 lat. Wielokrotnie miały zapalenia uszu, anginy i zapalenia oskrzeli, leczone antybiotykami. Pozdrawiam wszystkich, życząc zdrowia!
Karemi
Offline
Administrator
Witaj na forum Karolekkamila
Offline
Witajcie, Chcę dołączyć do Waszego forum. Jestem mamą 10-miesięcznej Nelci, która boryka się z problemami: alergią na białko mleka krowiego oraz zdiagnozowanym azs. Od początku lutego jesteśmy na kuchni PP i udaje się nam wyjść ze sporych problemów skórnych bez użycia sterydów. Podstawą dla mnie jest książka "Kuchnia pięciu przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych", która uważam za bezcenne źródło Mam jednak kilka zapytań i wątpliwości i stąd moje poszukiwania w necie zakończone trafieniem do Was na forum. Mogę dołączyć?
Lencja
Offline
Administrator
Lencja witaj. I pytaj śmiało.
Pozdrawiam
Offline
Witam. Mam trzy letniego przedszkolaka uczulonego na białko mleka krowiego. Na kuchni pp (według Ciesielskiej) od 12.2010 wszystko smaczne tylko jak dla dziecka zbyt intensywne. Tego dowiedziałam się dziś po konsultacjach. Pani Magdo książka już jest na pulpicie, spokój w środku też . Zalecenia zapisałam i z radością patrzę w przyszłość. Dziękuję za rozmowę
Offline
Administrator
Gajba witaj na forum. Tak myślałam ,że to ty jak początek twego wpisu przeczytałam.
Całusy
Offline
Magdo rozmawiałyśmy tuż przed świętami, rozmowa i pozytywna energia pomogły. Tobi chorował jeszcze 2 dni ale na szczęście przeszło. Daliśmy sobie - i jemu- górną granicę na 40 stopni gorączki, potem wzywamy pogotowie. Okłady, chłodzenie, czopki pomogły i gorączka zatrzymała się na 39,8. Bez rozmowy z Tobą skończyłoby się na świętach w szpitalu. DZIĘKUJĘ za to że JESTEŚ
Powoli zaczynam rozumieć iż nasze jedzenie to ogromna siła która może zarówno pomóc jak i zniszczyć. Oprócz dyscypliny, wiedzy, pozytywnych emocji przy gotowaniu potrzebna jest ciągła obserwacja i w razie potrzeby wsparcie osoby bardziej doświadczonej. Myślę że to proces uczenia się przez całe życie.
Na koniec tak trochę poza tematem - pani Ciesielska wywróciła mój światopogląd na temat żywienia do góry nogami. Ty otworzyłaś mi oczy na jedzeniowe potrzeby dziecka zaś Popko - na razie czuję się w tym wszystkim zagubiona lecz gdzieś w głębi wiem, że powiedział głośno to o czym czasem myślałam i sądziłam żem wariatka
Offline