forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Administrator
Miki przedzwoń w sobotę między 10-12 w sprawach zrowotnych tylko poczyatj trochę lektury na temat TMC ,żebyś wiedziała co mówię.
Offline
Magdo, mam pytanie. Czy mogę stosować kosmetki Emolium? Do tej pory do nawilżania skóry używalam Emolium Emulsji Specjalnej (zamieniłam na krem foreverliving), a do kąpieli Emulsji do kąpieli - Emolium P (antyświądowej). Jeśli nie mogę jej stosować, to w czym kąpać synka?
Offline
Administrator
Możesz stosować emolium, możesz też kapać w ostrożeniu, w krochmalu, w płatkach owsianych i wiele innych . Każdy atopik jest inny ,u mnie emolium się nie sprawdziło, u Moniki też nie ale są dzieci które pięknie na emolium reagują. Jest też miód manuka do kąpieli Asia używa. Każde dziecko na co innego reaguje pozytywnie. Sprawdz co u ciebie działa.
Offline
Dzięki za odp.
W krochmalu i płatkach kąpałam, ale tylko po Emolium skóra wygląda trochę lepiej. Nie próbowałam tego miodu i ostrożenia. Muszę to sprawdzić. A czy to pomoże na gronkowca? Ne robilismy badań małemu, ale na moje oko, to niestety gronkowa ma. Mam nadzieję, że PP pomoże nam również w zwalczeniu tej bakterii.
Offline
Administrator
Emilko ostrożeń działa antyseptycznie i dezynfekująco, wysusza więc trzeba po nim dziecko nasmarować emulsją aloesową bo drapać się będzie. PP wzmocni organizm dziecka na tyle ,ze samo zwalczy bakterię a ta namnażać się nie będzie, wiem bo też to przeszłam. Możesz kąpać wymiennie raz ostrożeń raz emolium. Wiesz jak przygotować ostrożeń do kąpieli?
Offline
emilko a na jakiej podstawie podejrzewasz, że to gronkowiec właśnie?
Offline
Magdalena Dudek napisał:
Emilko ostrożeń działa antyseptycznie i dezynfekująco, wysusza więc trzeba po nim dziecko nasmarować emulsją aloesową bo drapać się będzie. PP wzmocni organizm dziecka na tyle ,ze samo zwalczy bakterię a ta namnażać się nie będzie, wiem bo też to przeszłam. Możesz kąpać wymiennie raz ostrożeń raz emolium. Wiesz jak przygotować ostrożeń do kąpieli?
Magdo, mogłabyś mi napisać jak przygotować ostrożeń do kąpieli.
PS. Skóra małego wygląda lepiej. Plecy, ramiona, ręce i szyja są w bardzo dobrym stanie (świąd nadal jest, emulsja aloesowa niestety nie pomaga). Nogi nadal wyglądają źle, no i z buzią bywa różnie. Brzuszek też jest ok, choć czasem pojawiają się jakieś krosteczki (po cielęcinie i kaszy jęczmiennej).
Jeżeli sypnę za dużo jakiejkolwiek przyprawy (szczególnie kurkumy, imbiru lub cynamonu), to za chwilę zobaczę to na buzi małego (nogi też wtedy wyglądają gorzej), to samo jest w przypadku warzyw. Wszystko muszę mieć idealnie zważone, zmierzone i policzone - wtedy jes ok. Jeśli z czymkolwiek choć odrobinę przesadzę, to pogorszenie mam na bank. Łatwo nie jest, ale na szczęscie powoli nabieram wprawy:)
Dzięki Magdo za to, że poświęcasz nam tyle swojego cennego czasu Pozdrawiam.
Offline
Administrator
Emilko podawałam przepis na ostrożeń na naszym starym wątku z poradami. Sprawdz w archiwum powinien być na ostatniej stronie.
Offline
Błagam pomocy!!! jestem mama 10 miesiecznego PIotrusia
Leczę synka juz od listoada jak sie okazało po wymazie w połowie grudnia z gronkowca złocistego na skórze. potem szpital antybiotyki dozylnie domiesniowe, doustne i wypis po 9 dob. do domu ale nadal smarowanie miejscowo baktrobanem i innymi masiami. i tak od stycznia po dzis dzień a stan skóry mojego synka co sie polepszy to znowu go wysypuje takimi gronkami, miał je przed szpitalem na rekach i nózkach teraz juz ma zsypana klatke i ramionka. byłam na wizytach kontrolnych - lekarz przpisał elokom!! starałam sie nim nie smarować... bo działał baktroban ale teraz i baktroban nie daje rady a i ja juz nie chce tym smarować bo ilez mozna przecież to maść z antybiotykiem.
diagnoza jakA postawili lekarze przy wypisie to GRONKOWCOWE ZAPALENIE SKÓRY, potem jak byłam na drugiej kontroli lekarz prowadzaca stwierziła ze ona tu gronkowga juz nie widzi ze to sa zmiany alergiczne!! ja ju zsama nie wiem co jest mojemu dziecku i jak go leczyć. niepokoją mnie krostki układajace sie w gronka???? I czy ten gronkowiec jezeli jest to czy tylko jest na skórze czy moze też gdzieś w organiźmie???
kupiłam juz ksiaki A. Ciesielskiej czytam... ale nie wiem od czego zacząć ja nadal karmie piersią i Piotrus tez już podjada zupki - wiem ze i ja i on musi przejśc na jedzonko z pp tylko od jakich zupek zacząć ???
Proszę o pomoc
Offline
Administrator
Monikop witaj
Gronkowiec jak na skórze występuje może być tylko tam ale przeważnie jest w całym organizmie. Przejdzie sam jak tylko organizm dziecka się wzmocni. Tzn nosicielami wszelkich paciorkowców, gronkowców i innych bakterii jesteśmy wszyscy, ale namnażają się dopiero wtedy gdy organizm stworzy im do tego odpowiednie warunki.
Moniko z książek Ciesielskiej gotujesz z mniejszą ilością przypraw ,dla mamy karmiącej są tak zbyt ostre rzeczy. Jeśli o dziecko chodzi zapraszam na mój blog tam też kilka przepisów znajdziesz http://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/
Przejrzyj sobie cały , gdyż co poniektóre przepisy nie wchodzą mi wejść w odpowiednią grupę wiekową.
Jak byś potrzebowała pomocy to przedzwoń. Dziś mam dyżur telefoniczny od 10-13.
Małemu narazie na śniadanie owsianka. potem zupa, możesz dać kawałek rozgniecionego ziemniaka polanego jego zupką, na kolacje owsianka i w między czasie pierś.
Offline
Mnikap czy robilas antybiogram na tego gronkowca?bo ja tez smarowalam bactrobanem - a potem jak zrobilam antyboigram to sie okazalo ze jest oporny na bactroban. wiec nie smarowalabym tym absolutnie. znaczy najpierw atybiogram. Kap malego w ostrozeniu. Mjemu takie krostki wyskakuja na szyi zy na poliku jak za duzo jajka zjem - a karmie piersia. Jak robie placki ziemniaczane to daje 1 jajko - a w przepisie jest ze 3. Jak daje chleb ktory sama pieke tez mu wyskakuje na policzku liszaj. A gronkowca to moj ma od 3 m-ca mial tez w odbycie ale dajac dicoflor zniknal. ale na skorze zawsze bedzie. Na swiecie chyba 90% spoleczenstwa ma gronkowca zlocistegona skorze, w nosie - sa nosicielami. ale jest niegrozny - a przy atopii to juz sie problem robi. Teraz kapie malego ostrozeniu. Polecam. Madzia mnie przekonala do tego.
Offline
Witaj Tardi:)
Prezpraszam ze tak pózno odpisuje ale wziełam sie ostro do "roboty" znaczy do czytania i gotowania - odstawiłam baktroban, pozostałam jedynie przy masci z witamina A. I opłacało sie!!!!!!!!!! Na skórce u mojego synka juz niemal ani sladu po gronkowcu . rezultaty juz były u nas wudoczne po ok 2 tygodniach sumiennego gotowania według pp:). Jakie to szczęscie widzieć zdrowe ciałko swojego dziecka:) Jeżeli ktoś sie zastanawia - to ja mówie kazdemu to DZIAŁA!!!
Ja tez podchodziłam sceptycznie do tej kuchni ale teraz juz jestem pewna - ze to złoty srodek:)
Odpowiadając Ci Tardi na pytanie - tak to był wymaz z antybiogramem ale na poczatku choroby - tzn. w listopadzie.
Ja dodatkowo jeszcze smarowałam te miejsca propolisem rozcieńczonym przegotowana wodą w proporcji1:1
Ale oczywiście ja tez jak zjem jakis produkt głównie z mlekiem to tam gdzie była chora skóra wyskakuja mu krostki - ale szybkoznikaja na szczęście - bo działa pp:).
Offline
Z wymazu z noska u mojego synka wyszedł gronkowiec złocisty MSSA. Co mogę sama w domu na to poradzić? Czy jedzenie PP wyleczy? Dajcie jakieś wskazówki.
Offline
Administrator
Kasiak pp wzmocni dziecko a organizm wtedy sam zwalczy gronkowca do takiego poziomu że albo on zaniknie albo dziecko bedzie tylko nosicielem. Niestety wszyscy ludzie są nosicielami rożnych pasożytów, żyjemy z nimi w symbiozie. Cała sztuka polega na tym aby się nie namnażały, aby organizm był na tyle silny aby sobie z tym radził.
Offline