forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Administrator
W sprawie chleba odezwę się wkrótce ponieważ ja kupuję gotowy na zakwasie , chleb jest działką Moniki.
Offline
Madziu,
mam problem z owsianką. Przecieram ja przez sitko, dosmakowuje i wlewając ja do słoików robi mi sie bardzo rzadka. Myślalam, ze jest to kwestia dodawania żółtka surowego, ale i bez żółtka czesto mi sie to robi.
Chciałam już nie przecierać i podawać Mikołajowi tylko zmiksowaną owsianką, ale w niej są pozostałości po ziarnie owsa takie ostre łuski. Może to jest kwestia płatków owsianych, masz jakieś wypróbowane?
Co podawać Mikołajowi na podwieczorek?
Mikołaj,
14 miesięcy, problemy jelitowe
Offline
a tu jest o chlebie... ja problem chleba gdzie indziej poruszyłam. A chodzi mi o ten z przepisu z książki.
Nie mogę doczytać się jako laik jak ten chleb zrobić:( Zrobiłam zakwas. Nastawiłam zaczyn i zmieszałam go z wodą i "częścią" (jaką częścią) mąki - ja dałam 100 g. Wyszło mi tego zaczynu gdzieś 3 szkl objętościowo. ale ile wody miałam wlać i jaką część mąki?????? w każdym razie dodałam resztę mąki następnego dnia i resztę składników. Wyszło suche - nie dało się zagnieść (widocznie "Część" była za mała w zaczynie) więc musiałam wody dolać i pewnie zepsułam całe pp W każdym razie odstawało od ręki po zagnieceniu ale jaką konsystencję powinno mieć. Wydaje mi się że trochę za sztywne wyszło to ciasto ale na "części" zupełnie jako amator nie jestem w stanie go wyczuć niestety. Stoi na garnku z ciepłą wodą od 4 godzin i ani drgnie... Podpowidzcie - kto robił ten chlebek - czy jesteście mi w stanie na gramy lub szklanki proporcje podać
Offline
Administrator
Zdaje się, że mogę uratować wątek chlebowy. Jeśli macie zakwas pszenny, to opowiem wam o przepisie, który wypracował dla naszego domu tzw. mój mąż Grzegorz. Sama też nauczyłam się z przepisu korzystać, oto on:
"Chleb belgijski - by Grzegorz"
Wyjmujemy zakwas z lodówki i zabieramy się za przygotowanie zaczynu. W tym celu bierzemy wagę, mąki i miskę, w którym będziemy mieszać zaczyn. Do miski wsypujemy:
180 g mąki pszennej 2000
108 g mąki pszennej 650
239 g (240 też będzie ok ) wrzątku do zaparzenia mąki
Po 20 minutach zaparzania mąki dodajemy:
50 g zakwasu
Dokładnie wszystko mieszamy i odstawiamy do ukwaszenia (nawet do 6 godzin). Ja wstawiam zaczyn do piekarnika w temperaturę ~30 stopni.
Ciasto chlebowe:
Bierzemy ponownie wagę i większą miskę do mieszania, wsypujemy do niej:
600 g mąki pszennej typ 650
312 g mąki żytniej typ 720
589 g (590 g też ujdzie ) wrzątku do zaparzenia mąki, w któ¶ej rozpuszczam
30 g soli
Przed zaparzaniem dodaję do mąki 1 ml kurkumy, 5 ml kminku mielonego i 1 ml kardamonu.
Mąkę zaparzam w misce, a po 20 minutach dodaję:
527 g zaczynu, a pozostały zaczyn odkładam do słoiczka z zakwasem.
Ciasto mieszam dokładnie (nie jest to ciasto do wyrabiania ręką tylko do mieszania solidną łyżką), przekładam do formy (lub foremek, bo jest to duża porcja ciasta) i odstawiam do wyrośnięcia - czyli przynajmniej do podwojenia objętości.
Przy dobrze ukwaszonym zaczynie na silnym zakwasie zajmuje to tylko 2,5 godziny, ale czasem trochę więcej.
Pieczenie tego chleba też jest rozpracowane.
Nagrzewamy piekarnik do temp 250 stopni, spryskujemy wnętrze piekarnika wodą, wstawiamy chleb na 15 minut, po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy 30 minut. Ja po tym czasie wyjmuję chleb z formy i kładę go do wypieczenia w piekarniku (na marmurowej płycie) na 10-15 minut, ale już przy wyłączonym piekarniku.
I jest i jest dobry.
Dajcie znać jak wam poszło.
Joanna
Offline
Dzięki o taki właśnie przepis mi chodziło - nic na oko bo takie już robiłam - z efektem dla kur
Pytanie do męża Grzegorza: czy na zakwasie żytnim też wyjdzie?
Offline
Administrator
Z obserwacji Grzegorza wynika:
Ten chleb na żytnim zakwasie jest ostrzejszy, bardziej kwaśny w smaku, trochę cieższy, mniej wyrośnięty.
Robił kilka razy chleb na żytnim zakwasie, ale ogólnie uznaliśmy, że wolimy delikatniejszy chleb na zakwasie pszennym.
J
Offline
to biorę się za zrobienie pszennego zakwasu. Poprzedni zużyłam do nieudanego chleba...
Jeszcze mi żaden chleb bez drożdży nie wyszedł
Robiłam kilka podejść do różnych - jak na samym zakwasie to zakalec mi wychodzi mimo że przed pieczeniem wyrasta bardzo ładnie Nie wiem czy za krótko piekę (wierzch już jest mocno brązowy) - piekę w temp. 210 st ok 1h i klapa
Ostatnio edytowany przez edymal4 (2012-05-08 08:16:24)
Offline
Mam nieco przerobiony pod automat przepis na chleb na zakwasie, który stosujemy od niedawna. Podjadają go od czasu do czasu osoby zdrowe w naszym domu.
Czy możecie się wypowiedzieć na jego temat?
sn - wlewamy 450ml wody, ustawiamy dowolny program na mieszanie i w odstępach kilkuminutowych dodajemy
k - 300gr mąki pszennej
g - 280gr mąki żytniej
sł - 4 łyżki oliwy, dwie łyżeczki miodu
o - szczyptę imbiru, szklankę płatków owsianych górskich
sn - łyżeczkę soli
k - cały słoiczek zakwasu (300ml)
Po dokładnym wymieszaniu z nastawu odkładamy 1/2 słoiczka na kolejny zakwas (do lodówki wkładamy dopiero po wyrośnięciu).
Wyjmujemy mieszadła i czekamy 10 godzin na wyrośnięcie ciasta.
Po tym czasie ustawiamy program "tylko pieczenie" na czas 1 godz. 10 min.
Na tych proporcjach chleb wychodzi nam idealnie pulchny. Nie ma chrupiącej skórki. Prosimy o ewentualne korekty.
Ostatnio edytowany przez Magda77 (2012-08-31 11:49:42)
Offline
Witam
A propos przepisów. W wielu przepisach pojawia się wegeta. Czy naprawdę ktoś jeszcze używa tej kupnej Vegety? Ja właśnie suszę warzywa na zrobienie swojej, ale tej kupnej wg mnie naprawdę warto unikać .
Jak na razie nie mogłam skorzystać z żadnego książkowego przepisu bo na większość rzeczy moje dziecko jest uczulone - zaczynając od marchewki, cynamonu ... na jablku kończąc.. a może zaczynając.
Poradźcie czy korzystaliście z przepisów z książki.
Offline
Użytkownik
TuiTe-moje dziecko było uczulone na dużo składników,zresztą ja też,a gotowałam dużo z książki.Na niektóre składniki uważałam,np gluten ale większość stosowałam(marchewka) i nic nam nie było.Magdy Kaspian był przecież uczulony na wszystko a przecież gotowała wszystkie te potrawy,stosownie do wieku i stopnia alergii.Jabłka nie podaję do dzisiaj,chociaż pewnie bym już mogła spróbować:)Alergikom go nie wolno
Pozdrawiam
Offline
chleb belgijski, pycha robilam dwa razy, mam tylko problem z konsystencja. Mi w ciagu 4 godzin nie urosl dwukrotnie. troche zwiekszyl objetosc w trakcjie pieczenia. Czy masa ma byc zbita, gliniasta, do rak sie lepi, a lycha trzeba miec sporo sily zeby wymieszac? (ja sie przestawilam na mieszanie w maszynce) bo sama nie dalabym rady! i po upieczenieu, gdzieniegdzie takie zakalcowate smugi. cos jest nie tak. ale co?
widzialam na fb fotki z kursow w gorach i jest tam taka pyszna bagietka i jeszcze kilka fajnie wygladajacych dan. czy ktos moglby prowadzic taka strone z przepisami dla doroslych i dzieci z alergia zeby tych przepisow bylo wbrod? a moze ksiazka? ja na pewno bym kupila
Offline
Administrator
Keithy czy chodzi ci o tę stronkę na facebooku? https://facebook.com/TowarzyskieWarsztatyKulinarne/
To moja. Zdjęcia chlebka belgijskeigo też są. Inspiracje i przepisy będą się pojawiać. Może z czasem będzie jakaś publikacja, natomiast póki co dodatkiem do warsztatów ( https://www.facebook.com/events/525531127468975 ) są dokumenty z różnorodnymi przepisami, na zupy, jarzynki, dania dla dzieci...
Ciast chlebowe po wyrobieniu powinno być plastyczne, dość zwarte, delikatnie pulchne. Trochę brakuje mu słów by go właściwe opisać Ja robię chleb dokładnie tak jak w przepisie i daję radę ręcznie wymieszać, ale to może być kwestia siły i wprawy. Magda na początku posiłkowała się męską ręką do mieszania.
Może jeszcze nie masz tak silnego zakwasu by dźwignął chleb w 3-4 godziny. Pozwól mu rosnąć i podwoić objętość. Piekąc pierwsze chleby czekaliśmy i do 6 godzin. Teraz w piekarniku, który trzyma temperaturę ~30 stopni chleb wyrasta w 2 - 2,5 godziny.
Offline