forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
No to narobiło nam się. Od niedawna zaczęłam nową pracę, do której chodzę popołudniami na ok 4 godziny. W tym czasie zawożę synka do teścia, i on zostaje tam, dopóki mąż nie wróci z pracy. Dziadek jak to dziadek, nie za bardzo potrafi obchodzić się z małymi dziećmi, boi się go przewijać ( bo się buntuje i płacze) więc nie raz młody chodził z dwukilogramowym pampersem, pełnym wszystkiego. Z tego zrobiło się paskudne odparzenie - czerwone krostki z ropą -wręcz całe czerwone place. Mam wrażenie że jest coraz gorzej. Sudokrem nie pomaga, zaczęłam przemywać ostrożeniem i podsypywać mąką ziemniaczaną. Niestety nie chce usiąść w misce z ostrożeniem - płacze na widok tej ciemnozielonej wody. Czy macie jakieś propozycje, jak sobie poradzić z problemem odparzeń?
Offline
ja bym zastosowała kąpiel w mące ziemniaczanej w krochmalu, częste wietrzenie i bym poszła do lekarza żeby dał jakąś maść do zagojenie. Albo jeszcze bardzo dobrze działa na ropne zmiany TORMENTIOL, ściąga ropę i goi.
Offline
powiem tak: jak nasza córcia miała coś brzydkiego na pupie (nie wiadomo do końca czy to grzybek po antybiotyku czy właśnie pieluszkowe zapalenie skóry - lek. nie był pewien - ale nie było to nic ropnego, "jedynie silne zaczerwienienie ze świądem) to niestety nie pomogły nam domowe sposoby typu: kąpiele w nadmanganianie, ostrożeniu czy mące ziemniaczanej; dopiero przepisany przez lek. Clotrimazol zadziałał i to nie tak prędko; a wiadomo, jakie dokuczliwe i męczące są dla małego, nieświadomego dziecka takie "przypadłości"; radziłabym Ci więc udać się do lek. - zrobiłaś co mogłaś - ale nie działa, więc...
edit. i tak jak pisze Tardi - jak najczęstsze wietrzenie, bo powietrze działa swoje
Ostatnio edytowany przez andariel (2011-03-26 23:41:45)
Offline
Administrator
Eleino tak jak andariel pisze , czasem trzeba użyć radykalniejszego środka . Medycyna naturalna powinna iść w parze z konwencjonalną, gdyż ta druga potrafi zadziałać szybko wtedy kiedy trzeba w skrajnych przypadkach.
Pouzdrawiłabym ci Małego ale nie pamiętam imienia , napisz w podpisie to będę działać zawsze jak coś się dziać będzie, to też takie super wsparcie.
Offline