Kuchnia Pięciu Przemian dla Dzieci

Właśnie czekam na te warsztaty w Warszawie i chcę pojechać tylko ciekawe czy osób chętnych będzie więcej???
Może ten wątek ktoś by założył Pani Joanno?

Olafek tobie jest dobrze powiedzieć jak masz jedno dziecko , u mnie jeste ciężko naprawdę mam dwoje gdzie cały czas każdy czegoś chce poza tym jestem sama bo męża wiecznie nie ma wszystko na mojej głowie a poza tym jeszcze praca  dopilnowanie interesu, niewiem czy jakbyś miała tyle na głowie czy nie żyłabyś w ciągłym stresie

Ostatnio edytowany przez olta1 (2012-11-02 23:47:26)

olta,wiem że mam łatwiej.Z jednym dzieckiem i pomocą męża na pewno jest o wiele łatwiej ale to nie znaczy że nie było na początku ciężko się przypilnować i Olafa też.Jego też sypało i do tego długo kaszlał.I właśnie te jego dolegliwości mnie zmuszały do pilnowania dyscypliny.Chcesz wyleczyć dziecko i wiesz jak to zrobić a jednocześnie usprawiedliwiasz się że nie robisz tego co trzeba bo brakuje ci czasu i stresem.Musisz się wreszcie zdecydować,w tym wypadku półśrodkami niczego nie osiągniesz i dalej będziesz miała wątpliwości czy stosować pp,bo nie będziesz widziała efektów.Nie będzie ich jeśli nie uporządkujesz jedzenia dziecka.Dzieci atopowe potrzebują dyscypliny żywieniowej i kropka,nie zmienisz tego.Jesteśmy z Olafem na pp od 1,5 roku.To niby dużo a jednak malutko.Jeszcze tylu produktów mu nie dałam, i pewnie długo nie dam.Nie zna smaków wielu rzeczy,ale to nie znaczy że sie nimi nie interesuje.Chodzi do przedszkola,patrzy jak inne dzieci jedzą słodycze i piją soczki.Często patrzy na mnie pyta czy też może,wtedy tłumaczę mu dlaczego nie,mówię że ja też tego nie mogę jeść i tak jest naprawdę.Tak jest łatwiej,powtarzam mu za każdym razem,jakie są skutki jedzenia tego czy tamtego,on to rozumie i sam juz rezygnuje,bez awantur z owoca czy słodycza.
Powodzenia i wytrwałości:)

Możesz zrobić gołąbki z kapusty włoskiej, a ewentualnie dla 4 latka możesz użyć białej. Z papieru ryżowego do gołąbków też możesz skorzystać. Tyle, że gołąbki na papierze ryżowym trzeba usmażyć, więc uważaj, żeby nie były za ciężkie dla dziecka. Tłuszcz musi być dobrze rozgrzany i dobrze by było, żeby ten tłuszcz znosił dobrze wysoką temperaturę. Polecam olej kokosowy - nie pali się w wysokiej temperaturze.