forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Nowy użytkownik
witam. jestem nowa i na forum i w temacie PP. na razie teoretyczne podstawy mam, praktycznie też coś już wypróbowałam ale mam problem związany z kuchenką indukcyjną. w moim bloku nie ma gazu. butli nie wstawię, nie wyobrażam sobie tego:( no i teraz pytanie: czy jest w ogóle sens zaczynać gotować PP skoro ma się taką kuchenkę? czy cokolwiek będzie w tych potrawach jeszcze? czy można jakoś zneutralizować działanie indukcji, nie wiem dodawać czegoś więcej/mniej do potraw? czy ktoś z was na takiej kuchence gotuje? jeśli tak i jeśli jest choć trochę sensu w gotowaniu PP mimo niekorzystnego zaplecza technicznego to jakich konkretnie garnków używacie? do robienia kawy albo imbirówki np? i do całej reszty?
dziękuję za wszelkie rady
Offline
zawsze jest sens tylko jeżeli gotujesz na idukcji to na efekty trzeba dłużej czekać a nie możesz sobie kupić kuchenki turystycznej takiej małej na małą butlę, żeby chociaż herbatki gotować na gazie. ja jak wchodziłam w pp to wymieniłam płytę na gazową
Offline
Administrator
Bluebabajaga możesz gotować na indukcji, garnków chyba możesz emaliowanych używać, z tego co pamiętam indukcja je widzi. Energie wrzucisz rączkami po ugotowaniu połóż ręce nad garnuszek i puść troszkę energii od siebie.
Offline
Nowy użytkownik
Dziękuję za odpowiedzi! Będę zatem stopniowo działać z tym puszczeniem energii trochę mnie przeraża bo nie wiem o co chodzi no ale próbować trzeba
Offline
Administrator
Jak coś to przedzwoń to ci wytłumaczę.
Offline
Nowy użytkownik
dobrze, no to zaczynam gotować powoli wg PP. Mam do wykarmienia dwójkę - 5 lat, 1,5 roku uczulony na soje, mąz i ja. Czy możecie mi pomóc jadłospisowo? bo wymiękam trochę co, na jaki posiłek robicie?
dzisiaj na śniadanie była owsianka. starszy nawet nie ruszył, młodszy pogrzebał. Dopchnęli grzanką z dżemem domowej roboty ale nie pp. Na drugie śniadanie co? Z braku laku zjedli kabanosa i ser żółty Na obiad mam krupnik pp i jestem przygotowana do klusek serowych pp. A na kolację nie wiem
i jeszcze pytanie dotyczące mnie jeśli mogę. mam straszne, naprawde straszne napady głodu. oczywiście najbardziej ciągnie do słodkiego ale właściwie może byc cokolwiek. jest na to jakaś rada? silnej woli brak właściwie
Ostatnio edytowany przez bluebabajaga (2012-08-28 10:42:35)
Offline
na drugie śniadanie możesz zrobić jajecznicę, omlet, wszelkie rodzaje jajej pasta z jajeknp. Na śniadanie możesz też inne zupy śniadaniowe albo owsiankę z jabłkiem albo chlebek z masłem i pasztetem rosołowym, na obiad zupa później mięso z ziemniakami ryżem bądz kaszą gulasz albo pulpety, na podwieczorek naleśniki, pierogi, kawa zbożowa do picia, kolacja owsianka albo jakiś makaron z sosem salsa albo innym albo kluski śląskie naprawdę dużo można by wymieniać, albo rosół u mnie często dzieci jedzą. Może jakieś przepisy od Ciesielskiej tam jest naprawdę dużo w nowej książce
Offline